W niedzielę miało padać… Nie padało. Dobra energia dzieci, rodziców i dziadków przegoniła chmury i w rodzinnym marszu przeszliśmy ulicami Bolesławca.
I Bolesławiecki Marsz dla Życia i Rodziny to ciekawa i potrzebna inicjatywa integrująca środowiska i organizacje działające na rzecz rodzin i same rodziny. Pozytywnym zaskoczeniem była frekwencja (około 500 osób) i wspaniała organizacja marszu. Byliśmy tam i my. Wszyscy dumni ze swoich najbliższych. Były rozmowy, uśmiechy i śpiewy. Pozytywny nastrój udzielał się wszystkim, aż szkoda, że ten czas tak szybko minął. Za rok też pójdziemy i już teraz zachęcamy do tego wszystkich. Cieszymy się, że mogliśmy wesprzeć tę potrzebną inicjatywę.
(foto. Bolesławieckie Stowarzyszenie Aktywni)